Podobieństwo wizualne jest aż nazbyt oczywiste… D10 to odpowiednik kasy fiskalnej marki Elzab, która zadebiutowała na polskim rynku w 2013 roku. Mowa oczywiście o modelu K10, czyli pierwszym urządzeniu rejestrującym z ekranem dotykowym. Wspomniana kasa już od pierwszego dnia zdobyła uznanie zarówno w oczach właścicieli firm handlowo-usługowych, jak i ekspertów z branży fiskalnej. Drukarka Elzab D10 bez wątpienia ma potencjał, dzięki któremu może powtórzyć sukces swojej starszej siostry.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje fakt, że tak małe urządzenie pozwala na współpracę z olbrzymią bazą PLU. D10, po wcześniejszym zdefiniowaniu pozycji towarowych w oprogramowaniu do zarządzania sprzedażą, obsłuży nawet 300 000 produktów lub usług. Dotychczas takie parametry pracy były domeną stacjonarnych drukarek fiskalnych.
Kolejną cechą modelu D10, obok której trudno przejść obojętnie, jest zastosowanie aż 3 protokołów komunikacyjnych (w tym Thermal). Dzięki temu urządzenie zagwarantuje przedsiębiorcy możliwość zastosowania praktycznie każdego programu sprzedażowo-magazynowego. Ponadto, ewentualna zmiana systemu informatycznego w przyszłości nie będzie stanowiła problemu.
Czym jeszcze może się pochwalić nowa drukarka fiskalna marki Elzab? Z pewnością modułem elektronicznej kopii paragonów, wydrukiem faktur VAT, niewielkimi gabarytami, małą wagą i wydajnym, wymiennym akumulatorem. Wszystkie te funkcjonalności, w połączeniu z wcześniej omówionymi parametrami, dają obraz urządzenia kompletnego, które znajdzie zastosowanie w zdecydowanej większości średnich i dużych placówek handlowo-usługowych.
Na koniec warto wspomnieć o tym, że D10 odziedziczyła także nietuzinkową i solidną konstrukcję po swojej poprzedniczce z grupy kas fiskalnych (K10). Co więcej, szara kolorystyka nowego urządzenia, uzupełniona o białe wykończenia, doda elegancji niejednemu stanowisku obsługi klientów.